• ‹ Biblioteczka
  • Strona główna
  • O mnie
  • Moje rekomendacje
  • Kontakt/ współpraca
  • Zaufali mi
  • Beta tester

Obsesyjna Biblioteczka – Blog

Zaraź się obsesją czytania

  • ‹ Biblioteczka
  • Strona główna
  • O mnie
  • Moje rekomendacje
  • Kontakt/ współpraca
  • Zaufali mi
  • Beta tester

Powiew świeżości na półce #9 | Harry Potter i Przeklęte Dziecko

napisała Agnieszka Pohl 24 października 2016
hp

Cały Internet opanowała Potteromania. Wstyd się przyznać, ale mnie też dopadła.  Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie poza moją ciekawością i chęcią powrócenia do starych, dobrych znajomych, którzy kilka lat temu towarzyszyli mi codziennie przez jakiś czas.

Całe szczęście, że  w sobotę nie musiałam jechać do miasta. Pod blokiem, w Biedronce, na półce leżało mnóstwo egzemplarzy, bardzo przeze mnie wyczekiwanej książki o tytule Sami Wiecie Jakim. Najdziwniejsze jednak było to, że: nikt specjalnie nie szalał i nie było problemu, żeby ją kupić. Nie musiałam stać pod sklepem bladym świtem, przed otwarciem, zatem sytuacje rodem z promocji w Media Markt mnie ominęły. Z jednej strony trochę byłam rozczarowana, że nikt nie był zainteresowany, że nie musiałam walczyć o książkę, że nie było bójek ani wyścigów.  Z drugiej cieszę się, że nie musiałam urządzać polowania na nowego Harry’ego.  Mogłam już w sobotę na nowo  zanurzyć się w magicznym świecie, pełnym zwrotów akcji.

Jako fanka –  zresztą już dorosła, która przeczytała Pottera w całości dopiero po dwudziestce, mówię, że nie żałuję. Cieszę się, że poznałam dalszy ciąg przygód czarodzieja. I mimo niedociągnieć, mnie się podobało. Sentyment i to samo uczucie, które towarzyszyło mi kilka lat temu ożyło. I nie opuściło do samego końca.

Choć z żalem stwierdzam, że  czuję niedosyt. Wszystko za sprawą formy przekazu.  Harry Potter i Przeklęte Dziecko to sztuka, która na deskach teatru musiała wyglądać wyśmienicie, ale jako książka była takim zbiorem migawek, obrazów szybko przesuwających się przed oczami. Dobrze nam znani bohaterowie z poprzednich części, zmienili się, dorośli i tylko trochę przypominali te stare, poczciwe postaci. Trochę szkoda! (Ale w sumie nie ma się co dziwić, w końcu Harry był już dojrzałym, czterdziestoletnim mężczyzną, Ron, Hermiona – wcale nie młodsi.)

Ponadto szalenie brakowało mi wszystkich smaczków i niuansów, które znajdziemy w siedmiu tomach. Brakowało mi rozwinięcia konkretnych wątków (jestem jednak w stanie na to przymknąć oko, bo scenariusz rządzi się swoimi prawami). Niestety moja ciekawość nie została w pełni zaspokojona, ale choć trochę – „nakarmiona”. I mimo że wielu będzie narzekało, że to nie ten Harry, nie ten poziom i czasem coś zgrzyta, to…

Żeby nie było! Książka mi przypadła do gustu, bo niewątpliwym plusem była mroczna atmosfera, walka dobra ze złem. To ostatnie to coś, co zawsze było widoczne w Harrym Potterze. Poza tym odrobina magii, dobrze znany Hogwart,  sprawiały, że człowiek czuł się prawie jak w domu. Znane zaklęcia, napięcie, zwroty akcji  i stopień wciągnięcia w wir wydarzeń nie odbiegały od tego, co czułam podczas lektury całej serii. Tak, miałam wypieki na twarzy!

A teraz jako fanka  powiem Wam (zupełnie nieobiektywnie – nie bijcie): zapomnijcie o tym, co napisałam powyżej. Kocham Harry’ego, nawet w tej niedoskonałej wersji, ale  każdy, kto uwielbia  tego chłopca z blizną, powinien sam wyrobić sobie własne zdanie na temat tego scenariusza. Bo myślę, że to musiał być naprawdę dobry spektakl. A i książka może sprawić ogromną frajdę. Mnie sprawiła!

Ale na Dumbledore’a, chcę więcej! Chcę intensywniej! I chyba czas przeczytać Pottera jeszcze raz.

A Wy już przeczytaliście Harry’ego Pottera i Przeklęte Dziecko? Co myślicie?

Powiew świeżości na półce #9 | Harry Potter i Przeklęte Dziecko was last modified: Październik 24th, 2016 by Agnieszka Pohl
Harrry PotterJ.K.RowlingMedia Rodzinanowośćopinia
2 komentarze
3
Facebook Twitter Google + Pinterest
Agnieszka Pohl
Agnieszka Pohl

Cześć! Mam na imię Agnieszka i mam obsesję na punkcie czytania. Kocham czytać, robię to wszędzie, gdzie to tylko możliwe! :) W łóżku, w wannie, w toalecie czy w autobusie. Uwielbiam czekoladę, kawę i zieloną herbatę. Mam 5-letniego syna, męża (trochę starszego niż syn ;)), dwa koty oraz mnóstwo książek – zarówno tych przeczytanych jak i czekających na to aż się zlituję i je przeczytam. Ale przecież jeszcze trochę pożyję, to na pewno się doczekają na swoją kolej, prawda?

poprzedni post
Powiew świeżości na półce #8 | Medium
kolejny post
Wieczorne tête-à-tête z książką #21

Może chcesz przeczytać jeszcze

dziewczyna-z-pociagu-blog

Powiew świeżości na półce #1 | DZIEWCZYNA Z POCIĄGU

25 października 2015
gra-pozorow-blog

Powiew świeżości na półce #4 | Gra pozorów

14 lutego 2016
niesamowite-przygody-skarpetek1

Powiew świeżości na półce #12 | NIESAMOWITE PRZYGODY DZIESIĘCIU SKARPETEK

14 stycznia 2017
akrobaci

Powiew świeżości na półce #11 | AKROBACI

16 grudnia 2016
sufrazytski

Powiew świeżości na półce #2 | SUFRAŻYSTKI

1 lutego 2016
poznawanie-cierpienia

Powiew świeżości na półce #6 | POZNANIE CIERPIENIA

6 września 2016
kobiety-blog

Powiew świeżości #5 | KOBIETY W KĄPIELI

6 lipca 2016
winda-knedler

Powiew świeżości na półce #3 | Winda

11 lutego 2016
dzien-cudu

Powiew świeżości na półce #7

20 września 2016
twarde-parapety

Powiew świeżości na półce #10 | TWARDE PARAPETY

1 grudnia 2016

2 komentarze

Nieortodoksyjny. 25 października 2016 at 20:22

Ja „Przeklęte dziecko” kupię dopiero jutro i przyznam, że nie będę tego traktować jako kolejnej części, biorąc pod uwagę, że Rowling nie pisała tego scenariusza, a tylko udostępniała materiały związane z całym magicznym światem. Niemniej jednak cieszę się, że Tobie ta książka przypadła do gustu i przywróciła do Twojego życia trochę magii :)))

Odpowiedz
Agnieszka Pohl 25 października 2016 at 20:32

Tak, tego nie można traktować jako kolejnej części, chociaż wszyscy tak robią. Nie jest to idealna książka. To ciekawa sztuka, ale w sumie chodziło o frajdę:) Zadanie więc spełnione.

Odpowiedz

Pozostaw odpowiedź Agnieszka Pohl Anuluj odpowiedź

Krótka forma

  • Impresje książkowe

Audycje książkowe

  • Podcasty

Goodreads

2016 Reading Challenge

2016 Reading Challenge
Obsesyjna has read 0 books toward her goal of 50 books.
hide
0 of 50 (0%)
view books

Instagram

No images found!
Try some other hashtag or username

Kategorie

  • Beta tester
  • Blogowanie
  • Buszowanie w Internecie
  • Klepanie literek – czyli pisanie i czarowanie słowem
  • Na pierwszy ogień
  • Okiem czytelnika
  • Okołoksiążkowe sprawy
  • Opinia
  • Pisarze gościnnie
  • Podcasty
  • Powiew świeżości na półce
  • Rozmyślania nad kawą
  • Ściągnięte z półki
  • TAGI
  • Vlog
  • Weekendowe pożarcie
  • zachciewajki

Najchętniej czytacie

  • smierc

    Śmierć

    2 listopada 2016
  • vargas-llosa

    Książka, dzięki której zaczęłam czytać

    31 lipca 2017
  • mafia-KONKURS

    Mafia, korupcja i światek przestępczy + KONKURS

    23 czerwca 2016
  • tych-nie-przeczytam

    Książki, których nie przeczytam | PREMIERY I ZAPOWIEDZI

    28 stycznia 2016
  • bezludna-wyspa

    Książki, które wzięłabym na bezludną wyspę

    24 lutego 2016

WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE

Kopiowanie treści znajdujących się na stronie jest zabronione. Teksty, zdjęcia, filmy chronione są prawem autorskim.
Nie kradnij cudzej pracy, bo sam nie chcesz, by ktoś robił to samo z Twoją.
Jeżeli chcesz wykorzystać mój tekst, najpierw zapytaj – jest tyle możliwości kontaktu, że z pewnością gdzieś mnie dopadniesz.

Zapraszam

Zapraszam

Dołącz do Wcinaczy

Dołącz do Wcinaczy

Szukaj mnie na Instagramie

No images found!
Try some other hashtag or username
  • Facebook
  • Twitter
  • Google +
  • Instagram
  • Youtube
  • Email

© 2016 – Obsesyjna Biblioteczka. Wszelkie prawa zastrzeżone Polityka Cookies


Wróć do góry
Ta strona używa plików cookies. Więcej informacji